W dniach 05.10 – 11.10.2024 r. uczniowie naszej szkoły wzięli udział w wymianie uczniowskiej z naszą szkołą partnerską Gymnasium Marianum z Warburga. Szesnastu uczniów
z klasy VIIe, VIIf, VIIIc pod opieką naszych germanistek: pani Magdaleny Zabłockiej i pani Magdaleny Pucek miało możliwość podszkolić język niemiecki, poznać kulturę i tradycję Niemiec, nawiązać nowe znajomości i przyjaźnie, zwiedzić region Niemiec Nadrenii Północnej – Westfalii.
Poniżej wrażenia oraz relacje naszych uczniów z pobytu w Warburgu.
Mateusz, klasa VIIIc:
„W Warburgu zostałem odebrany przez swoją rodzinę, u której mieszkałem przez cały pobyt. Byłem bardzo serdecznie przyjęty. Bardzo im zależało na tym, abym spędził u nich czas jak najlepiej. Kiedy dowiedzieli się, że uwielbiam jeździć na rowerze, to całą niedzielę zaplanowali na wycieczkę rowerową. Pogoda nam dopisała, więc cały dzień spędziliśmy na szlaku rowerowym. Było naprawdę super. W kolejnych dniach zwiedziliśmy: Warburg, Padernborn, Kassel oraz Essen. Zawsze było to coś ciekawego. Na przykład zamek w Kassel czy kopalnia w Essen. Po południu tata mojego kolegi codziennie zabierał mnie na szlak rowerowy albo single trail. Poza tym graliśmy w planszówki. Wymiana bardzo mi się podobała.”
Wiktoria, klasa VIIf:
„Po długiej podróży autokarem z Łodzi odebrały nas rodziny, u których mieliśmy przez najbliższy tydzień mieszkać. Ja mieszkałam u dziewczyny, która nazywała się Milla. Byłam bardzo zestresowana, ale rodzina okazała się być bardzo przyjazna.
W dniu, który miałam spędzić z tą rodziną, pojechaliśmy na Oktoberwoche. Było tam dużo atrakcji, potem pojechaliśmy do restauracji. Tego dnia poszłam dwa razy do stajni, poznałam tam konia Maxa, kucyka Princea oraz kozę Hansa. W poniedziałek zwiedzaliśmy Warburg, który jest bardzo ładnym miastem, poszliśmy też do bardzo ciekawego muzeum
w Warburgu. Na następny dzień całą grupą z wymiany wybraliśmy się na ściankę wspinaczkową BlockBuster. W środę pojechaliśmy na wycieczkę do Kassel, do muzeum oraz parku, był tam posąg Herkulesa. Przedostatniego dnia wycieczki byliśmy w kopalni węgla, pani opowiadała tam bardzo ciekawe rzeczy. Byliśmy też w największym centrum handlowym w Europie. W dzień odjazdu byliśmy na lekcjach u osób, z którymi byliśmy dobrani na wymianę. Ich szkoła była przepiękna, a w-f był bardzo ciekawy, było dużo fajnych gier np. Brennball. Uważam, że była to fascynująca, ciekawa oraz zabawna przygoda. Jestem pewna, że gdyby trafiła mi się okazja, aby powtórzyć ten wyjazd, na pewno bym skorzystała.
Jagoda, klasa VIIe:
„ Cały pobyt bardzo mi się podobał. Wszyscy byli bardzo mili i mimo wcześniejszych obaw, jakie miałam, wyjazd był bardzo udany i chętnie wróciłabym do tego uroczego miasteczka.”
Iza, klasa VIIe:
„Na wszystkich wycieczkach bawiłam się znakomicie, mogłam się na nich sporo dowiedzieć, jednak niektórzy przewodnicy byli strasznie nudni 😊. Galeria zrobiła na mnie ogromne wrażenie, była bardzo duża. Ostatniego dnia pojechaliśmy do szkoły na zajęcia sportowe
i kilka lekcji, ja trafiłam do klasy 8a i miałam matematykę i fizykę, uczniowie były bardzo mili
i zabawni, cały czas z nimi rozmawialiśmy. Miałam również okazję być kilka razy na Oktoberwoche. Wszystkie wydarzenia sprawiły, że mam ochotę tam wrócić.”
Nikola, klasa VIIIc:
Aleksander, klasa VIIIc:
„Mój kolega nazywał się Henri i był w podobnym wieku co ja. Mieszkaliśmy w pobliżu pól, więc mogliśmy poczuć sielski klimat, bez zgiełku miasta. Oprócz klimatu wsi mogliśmy uczestniczyć w codziennym życiu niemieckich rodzin, gdzie poznawaliśmy ich zwyczaje, tradycje czy ogólnie relacje między członkami rodziny. Poza czasem dla rodziny codziennie uczestniczyliśmy w różnych wycieczkach po okolicznych miastach. Byliśmy w różnych muzeach, np. muzeum informatyki
w Paderborn czy muzeum kopalni i koksowni Zollverein w Essen. Program wymiany był bardzo bogaty, co oznaczało, że w ogóle się nie nudziliśmy. W piątek mieliśmy możliwość uczestniczyć w niemieckich lekcjach i zobaczyć całkiem nowy dla nas system nauki. Wymiana była jednym z najlepszych okresów w moim życiu. Z Henrim dogadywaliśmy się naprawdę wspaniale. Jedyne, na co mógłbym narzekać, to jej krótki okres trwania, bo tydzień to stanowczo za mało. Niemniej jednak uważam, że powinno się jeździć na takie wymiany, ponieważ możemy dowiedzieć się czegoś nowego o świecie, który w tych czasach jest na wyciągnięcie ręki. Podsumowując, naprawdę świetnie się bawiłem. Już nie mogę się doczekać momentu, gdy nasi niemieccy koledzy przyjadą do Polski.