Historia szkoły
Opisanie historii szkoły nie jest prostym zadaniem.
Nie wystarczy odkurzyć kroniki, dzienniki, zestawienia, by o niej opowiedzieć. Daty i liczby to nie wszystko. Najważniejsi są bowiem ludzie, którzy tę szkołę tworzyli: dyrektorzy, nauczyciele, uczniowie, rodzice, cała kadra pracowników. Trudno jest mi odtwarzać tę historię z dystansem, ponieważ jestem absolwentką Szkoły Podstawowej nr 162 w Łodzi. Wróciłam do niej podczas praktyk studenckich, a teraz uczę w niej języka polskiego.
Z pewnością niewielu uczniów naszej szkoły ma świadomość, że gdy rozpoczynała ona swoją działalność, kształciło się w niej około 1300 uczniów. Liczba ta z roku na rok wzrastała.
Pierwszy dzwonek
Pierwszy dzwonek Szkoły Podstawowej nr 162
w Łodzi rozbrzmiał 1 września 1983 roku.
Dzieci uczyły się wówczas w tak zwanym „bloku A”, w którym obecnie mieści się nasza szkoła. Kierownictwo placówki powierzono pani Wiesławie Krawczyk (dyrektor naczelnej) i pani Jadwidze Mielczarskiej (zastępcy dyrektora).
W skład Rady Pedagogicznej wchodziło około 30 nauczycieli.
W roku 1984 oddano do użytku „blok B” – późniejsze Gimnazjum nr 43. Na terenie szkoły rozpoczęła swoją działalność świetlica, stołówka szkolna
i biblioteka.
W roku szkolnym 1988/1989, ku radości uczniów, którzy, jak wiadomo, najbardziej ze wszystkich zajęć szkolnych lubią wf. , oddano blok sportowy.
Wcześniej zajęcia wychowania fizycznego odbywały się na korytarzach szkolnych. Dobrze pamiętam, że gdy uczęszczałam do klasy trzeciej, nie tylko ćwiczyłam, ale
i przebierałam się na korytarzu. Obecnym uczniom trudno byłoby to sobie wyobrazić… Na szczęście tamte czasy minęły, a szkoła dzięki wspaniale przygotowanej kadrze nauczycieli wychowania fizycznego odnosi liczne sukcesy podczas zawodów sportowych.
Wróćmy jednak jeszcze do wspomnień z przeszłości. Warto bowiem przypomnieć, że ówczesny system edukacji wyglądał nieco inaczej. Do roku 1999 nauka w szkole podstawowej trwała 8 lat. Dzieci przez 3 lata uczyły się pod opieką jednego nauczyciela-wychowawcy, a następne 5 lat uczestniczyły w zajęciach, które prowadzone były przez nauczycieli przedmiotowych.
Wcześniej, w latach 80.,
z roku na rok uczniów ciągle przybywało, a szkoła „pękała w szwach”. Zwiększyła się – naturalnie – liczba nauczycieli (około 100 osób).
Zajęcia lekcyjne kończyły się w późnych godzinach wieczornych. Pokolenie roczników przełomu lat 70. i 80. ubiegłego (hi, hi!) wieku kończące edukację w SP nr 162 chodziło do klas liczących minimum 30 uczniów.
Bal, który był zwieńczeniem tego etapu edukacji organizowany był wówczas dla około piętnastu klas ósmych (jeśli dobrze pamiętam, mój rocznik uczył się w klasach od „A” do „P”).
Oto oryginalny, „zabytkowy” dzienniczek sprzed dwudziestu lat. Wnikliwy obserwator zauważy, że wówczas uczniowie często zaczynali lekcje o 13.00, a kończyli o 16.30. Bywało też, że zajęcia kończyły się przed 18.00. Druga ciekawostka – zamiast przyrody uczono wówczas środowiska….
Szkoła Podstawowa nr 162 była wówczas naprawdę olbrzymia. Mimo kłębowiska uczniów, wielkiego hałasu, mimo labiryntu zatłoczonych korytarzy, większości z nas czasy szkolne kojarzą się ciepło i wesoło. Podstawową przyczyną tego jest fakt, że przez osiem lat spędzonych z jedną paczką ludzi tworzy się między nimi więź, która bardzo pomaga we wszelkich szkolnych i pozaszkolnych kłopotach. To doświadczenie było wyjątkowe i bezcenne…
Dawno, dawno temu każdy uczeń
i uczennica nosili mundurki
z naszytą tarczą szkoły i – jeśli zasłużyli – z plakietką wzorowego ucznia
Wróćmy jednak do kalendarium. Wrzesień 1990 przyniósł ważne zmiany w oświacie. Została poszerzona skala ocen. Dwójka nie była już największym koszmarem ucznia, znienawidzonym „łabędziem”. Od tej pory z dwójką można było zdać. Mimo tego nie była ona powodem do dumy. Sama jej nazwa nie napawała zachwytem. Nie była ona wówczas oceną dopuszczającą, ale mierną. Mierna, dla zaznajomionych z tematem „miara” – każdy przyzna – brzmi po prostu tragicznie. Dlatego pewnie, po paru latach zamieniono „miary” na „dopuszczające”, by dodać otuchy tym, którzy z jakiegoś powodu je kolekcjonują.
W tym samym roku szkolnym wprowadzono naukę języka angielskiego. Wcześniej uczniowie uczyli się języka rosyjskiego, jako języka obcego.
Rok później nastąpiły kolejne wielkie zmiany – najmłodsi wychowankowie – uczniowie klas I-III pod opieką pań: Haliny Glapińskiej i Grażyny Wojtysiak przeprowadzili się do nowego budynku przy ulicy Strzeleckiej.
W 1994 roku zaczęły uczęszczać do naszej placówki dzieci niepełnosprawne i jako jedni
z pierwszych staliśmy się szkołą integracyjną.
Szkoła pomaga i wspiera uczniów o specyficznych potrzebach edukacyjnych. Jest dostosowana do wymagań osób niepełnosprawnych tak, by czuły się one komfortowo i bezpiecznie.
Od września bieżącego roku uczniowie i rodzice mogą korzystać z konsultacji u szkolnego psychologa.
Patrząc wstecz na historię naszej szkoły, której byłam zarówno świadkiem, jak i uczestnikiem, stwierdzam, że zawsze była ona placówką z ambicjami, by uczyć efektywnie i ciągle rozwijać swoje możliwości kształceniowe. Cechuje ją otwartość na nowatorskie, niebanalne pomysły. Mam nadzieję, że tak będzie nadal.
DYREKTORZY SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 162
Wiesława Krawczyk 1983-1992
Lucyna Juszczyńska 1992-1995
Marek Zapieraczyński 1995-1999
Marek Zarzycki 1999-2017
Maria Wartołowska 2017-2022
Monika Bagiw-Stuczyńska 2022-
Jadwiga Mielczarska 1983-1987
Jadwiga Wiszowaty 1984-1995
Zofia Gołacka 1984-1985
Zdzisława Sobiś 1985-1989
Halina Glapińska 1987-1996
Lucyna Juszczyńska 1989-1992
Grażyna Wojtysiak 1992-1996
Elżbieta Grzelakowska 1992-2000
Bożena Paduszyńska 1992-2000
Elżbieta Machała 1996-2007
Maria Wartołowska 2000-2017
Elżbieta Kozicka 2007-2021
Monika Bagiw-Stuczyńska 2017-2022
Rafał Zając 2017-2019
Anita Zielińska 2019-
Krzysztof Gajderowicz 2019-
Agnieszka Górska 2022-
Ewa Witkowska 2022-
WICEDYREKTORZY SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 162
Absolwenci Szkoły
Jesteśmy dumni
z naszych absolwentów, którymi są Nauczyciele absolwenci naszej szkoły :
Beata Bednarowicz, Ewa Ruszkiewicz, Monika Kazimierczuk-Lutyńska, Anna Gutowska, Aleksandra Tycman, Jan Ciupa, Anna Wilczyńska-Rutkowska, Joanna Lorenc, Agnieszka Ossowska, Arkadiusz Klimaszewski.
W ubiegłym roku szkolnym pracowała z nami Paulina Kotfasińska – nauczyciel świetlicy poruszająca się na wózku.
Naszymi absolwentami są znani dziennikarze: Maciej Cholewiński – Polsat i Michał Cholewiński (Debiut Michała Cholewińskiego w Info Dniu) – TVP INFO a także radca prawny Magdalena Przesmycka – Supady i doktorantka Uniwersytetu Łódzkiego poruszająca się na wózku Kasia Król. a także Piotr Smoleń Prezes Firmy Analitycznej na Rynku Finansowym Turbine Analytics S.A., Data Ventures.
Kolejnym naszym absolwentem jest ks. Paweł Bogusz (zobacz wywiad).
BIERZMY Z NICH PRZYKŁAD! NAŚLADUJMY ICH DROGĘ!